Film ma ciekawą fabułe, akcja rozkeca się na końcu to prawda, ale miedzy czasie poznajemy głównych bohaterów, ich poglądy, jakimi luźmi byli w przeszłości, ideologia filmu wciąga, nawet jeśli nie ma akcji.Ogólnie polecam ten film, dla mnie jest to niezapomniany western.

KEVIN PROSZĘ BIERZ SIĘ ZA REŻYSEROWANIE WESTERNÓW!!
wiadomo, że nie będzie już takich westernów, jak te z Clintem... bo czasy się zmieniły... teraz filmy kręci się inaczej...

...a Kevin Costner odwalił kawał dobrej roboty!... i mam nadzieję, że w końcu weźmie się za kolejny western...

mi tez film sie podobal, i nie rozumiem ludzi którzy twierdza inaczej :|

ja uważam tak samo - film po prostu wspaniały, bez dwóch zdań! Świetne aktorstwo, bardzo spodobała mi się rola Costnera, który grał takiego "człowieka z przeszłością" - jego postać była dobra, ale niepozbawiona wad ; jego bohater był nerwowy i zawsze stawiał na swoim (np. scena w barze). Rola Duvalla również b. dobra, nie pozostawiająca nic do życzenia. Prawdą jest, że "Bezprawie" to nie jest typowy western - i bardzo dobrze. Przejadły mi się już typowo amerykańskie kloce, gdzie dzielni kowboje strzelają do siebie z rewolwerów w biegu i każdy każdego trafia.
Tu zaś sceny strzelanin pokazane są bardzo realistycznie - faceci stoją blisko siebie, strzelają, a i tak nikt nikogo nie trafia. I o to chodziło. Mało akcji, dużo gadania i rozmyślania głównych bohaterów - proszę o więcej takich westernów. Amen. 10/10 :P

i moim zdaniem bezprawie to bardzo dobry film. ladne zdjecia i do tego powiew starych dobrych westernow. do tego dobra gra i fajne sceny strzelanin. film nie meczy i warto go obejrzec wiecej niz raz.

I przedewszystkim realizm, nikt nie fruwa, nie odstszeliwuje zapałki z 800m, za to cenie najbardziej dobre westerny. A tekie klimaty maja raczej te młodsze filmy, bo stare westerny to , bah bah aaaaa.... i gleba hehe !!!! Tak jak czterej pancerni, trrrrratatatata, połowa statystów leży, a tu a ni kropli krwi. Bez przebacenia, tomb stone, to jest górna półka. Uważam że kevin wie o co chodzi w westernach, i zrobił dobrą robotę !!!!!! Klasa !!! Niestety stare westerny są do kitu, wszyscy jacyś tacy ładni, czyści, ułożeni. Może kiedys to robiło wrażenie, dzis to nie przekonuje, sorry !!!!

Bardzo dobry film,podobał mi się jego klimat.Świetna gra aktorów zwłszcza Duvall,znakomite dialogi-Duvall i Costner.Wspaniałe widoki.Obiektywnie patrząc nie bardzo jest do czego się przyczepic,uważam ,że ocena filmu jest zdecydowanie za niska.

Zazwyczaj filmy mające na filmwebie ocenę poniżej 8 są słabe. "Bezprawie" zalicza się jednak do grona tych produkcji, które są znacznie bardziej wartościowe niż niektóre gnioty ocenione wyżej. Czasem trzeba przymrużyć oko na średnią ocenę i zaufać swojej intuicji (ewentualnie komentarzom wiarygodnych internautów).

P.S Średnia ocena "Bezprawia" (7.57) sama w sobie może i jest obiektywna ale jeśli spojrzy się na nią porównując np: z notą filmu "Szybcy i Wściekli" (8.12)... Pozostawię to bez komentarza.

Z tego właśnie względu podoba mi się następująca funkcja niektórych serwisów opiniotwórczych: "Ludzie, którym podobał się ten [film/produkt/etc.], najczęściej wybierają również ..., ..., ...".

To jednak kosztuje moc obliczeniową, a z filmweb'em ostatnio jakoś słabiutko...

mi się podobał jest zrobiony w dość prosty sposób w starym dobrym stylu bo przecież nikt od westernu nie oczekuje efektów specjalnych ani flaków i hektolitrów krwi